niedziela, 10 stycznia 2016

Nocne przemyślenia

No i 31 lat jest na karku. Miło. Bynajmniej mnie to nie martwi. Czas leci i to, że będę miał coraz więcej, a nie mniej, jest rzeczą nieuniknioną. Cieszy mnie to, ponieważ czuję, że się rozwijam, a jest to dla mnie bardzo ważne. Chyba Wam to już pisałem - rozwój jest celem mojego życia. Celem nadrzędnym. Czymś co mnie nakręca. 

Jest kilka rzeczy, które są dla mnie niesamowicie ważne. Przede wszystkim wiara, bo to ona daje mi prawdziwą siłę. Kiedyś myślałem, że mogę liczyć tylko na siebie, ale im więcej spraw próbowałem "ogarnąć", tym gorzej mi to szło. Dziś wiem, że nie jestem sam. Jest ktoś więcej, bez kogo nie byłbym tak silny jak jestem. Własna siła jest bardzo zgubna, bo zawsze gdzieś się kończy. Prawdziwą siłę może dać tylko Jezus Chrystus. Bez Niego nie radziłbym sobie z własnymi słabościami...

Prawdziwa siła nie polega na tym, by nią szastać na lewo i prawo i pokazywać wszystkim, ile jej mamy. Prawdziwa siła to według mnie przede wszystkim walka ze swoimi słabościami. Wszystko możemy w tym, która nas umacnia... Dobrze jest się oddać w Jego ramiona. 

Cały czas zdarza mi się błądzić. Dzieje się to przede wszystkim wtedy, kiedy odstawiam gdzieś Jezusa na bok. Wtedy też zamiast Niego do mojego serca wkracza niepokój. Zaczynam się bardziej stresować, przejmować zbytnio tym, co przyziemne. Jezus daje harmonię... 

I nie chodzi tu bynajmniej o religijność, ale przede wszystkim o duchowość. Myślę, że tam jest prawdziwa siła. 

Dziękuję Bogu za to, że przeżyłem to 31 lat. Dziękuję Wam za to, że jesteście. Wczoraj miałem urodziny, a jutro na WOŚP zaśpiewam kilka kawałków z moim kolegą Stoperem. Myślę, że będzie to dobry czas. W poniedziałek nagrałem też kawałek "Wstawaj i walcz" do filmu, który nakręciła o mnie moja koleżanka - Weronika. 

Nie jestem raperem. Jest kilka spraw, które chcę przekazać, a rap jest tylko jednym z narzędzi. Zresztą - wychowałem się na tej muzyce. Zawsze chciałem to robić, ale gdzieś brakowało mi odwagi. Dziś próbuję. 

Kończę ten wpis i wskakuję do łóżka, bo już bardzo późno, a trzeba się wyspać. Życzę Wam dobrej nocy :-) pa... 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz